
Czy naprawdę dobrze go znasz?
Mowa oczywiście o kliencie Twojej firmy. Takie pytanie powinno poprzedzać każdą kampanię marketingową, zwłaszcza gdy stawia się na bezpośrednie działania. O nich właśnie piszemy w bieżącym wydaniu naszego newslettera. Zapraszamy do lektury!
160 znaków i ani jednego więcej. Jak je dobrze wykorzystać?
Zdaniem niektórych, to długość idealna. Inni twierdzą, że w tak krótkiej wiadomości nie da się przekazać tego, co najistotniejsze. Ta narzucona liczba znaków, wbrew pozorom, zamiast ograniczać, daje wiele możliwości.
Short Code, skrócony link, własne pole nadawcy, a może emotikon - to tylko część opcji, które ma do rozważenia reklamodawca, korzystający z sms-ów. Co ważne, to narzędzie marketingowe nie jest przesadnie nadużywane, jak zwykło się sądzić - pisze Andrzej Ogonowski, dyrektor PR&marketingu w firmie SMSAPI.pl
Zapoznaj się z tekstem >>
Marketing spersonalizowany. To naprawdę się opłaca
Nie jesteś do końca przekonany, że spersonalizowane działania są bardziej skuteczne? Zerknij na statystyki. Być może one pomogą Ci uwierzyć, że to naprawdę ma sens.
A oto kilka liczb. 74 procent firm, które zastosowały ten rodzaj marketingu, zauważyło wzrost sprzedaży, 55 procent - zwiększenie lojalności klientów. Liczba otwarć e-maili jest 29 procent wyższa, jeśli ich treść jest spersonalizowana. Wciąż za mało dowodów?
Przeczytaj cały tekst>>
11 godzin przez telefon z call center. Takie rzeczy tylko w USA
To podobno czysto PR-owa zagrywka. Ale jeśli nawet, to i tak skłania do refleksji, jak powinna wyglądać (a raczej - ile trwać) skuteczna telefoniczna rozmowa sprzedażowa.
W tej amerykańskiej firmie, prowadzącej sprzedaż on line, standardy obsługi klienta są następujące: pracownicy mają budować relacje z klientami, a nie tylko sprzedawać. Długie rozmowy są mile widziane. A co Wy o tym sądzicie?
Dowiedz się więcej >>